Adwokat Olimpia Jurkowska-Solorz
Dzisiejszy wpis związany jest z pytaniem klientki. Może tak się zdarzyć, że po wniesieniu do sądu pozwu o rozwód strona stwierdzi, iż nie koniecznie od razu chce się rozwieść ze współmałżonkiem.Wystarczające byłoby orzeczenie separacji. I tu powstaje pytanie, czy może
Wiele osób zastanawiam się, czy pomimo wspólnego zamieszkiwania z mężem/ żoną, może wystąpić o rozwód.
Zdarzają się sytuację, gdy drugi małżonek nie wyraża zgody na rozwód bądź wyraża zgodę, ale pod pewnymi warunkami.
Często okazuje się, iż małżonek chcący wystąpić do sądu o orzeczenie rozwodu zastanawia się, a co się stanie gdy współmałżonek nie będzie chciał przyjść na rozprawę.
„Co będzie dla mnie lepsze rozwód, czy separacja? Łatwiejsza będzie separacja? Małżeństwo nam się nie układa, nie jest tak jak dawniej, on/ona się zmienił/a.” I co w takiej sytuacji odpowiedzieć?
Rozstrzygnięcia wyroku rozwodowego to nie tylko orzeczenie o rozkładzie pożycia małżeńskiego. Martwisz się, czy po orzeczeniu rozwodu powstanie konieczność wystąpienia ponownie na drogę sądową w celu uregulowania kwestii związanych np. z władzą rodzicielską czy alimentami ? Odpowiedź brzmi : nie.
Często po rozwodzie małżonkowie nie chcą mieć ze sobą nic wspólnego, a tym bardziej nie chcą, aby nazwisko przypominało im nieustannie o byłym małżonku.